Większość morderstw to pojedyncze przypadki, popełniane w afekcie, w wyniku wypadku albo w ramach zemsty. Są wymierzone przeciwko jednej konkretnej osobie i mają skrzywdzić tylko ją. W przypadku seryjnych morderców trwa szaleńczy maraton zbrodnia, gdzie obok morderstw często są gwałty, torturowanie czy kradzieże. Seryjni mordercy to skrajnie niebezpieczni ludzie, których rzadko da się rozpoznać od razu.

Terminem seryjnego mordercy określamy kogoś, komu udowodniono zamordowanie trzech lub większej ilości osób. Oznacza to, że raczej nie mamy do czynienia z kimś, kto wdał się w bójkę w barze, ale zimnym, wyrafinowanym potworem. W zasadzie na tym kończy się uniwersalny dla wszystkich seryjnych morderców opis. Poza tym mogą różnić się pod każdym względem: wiekiem, pochodzeniem, płcią czy nawet chorobami, na które zapadli. Bo nie każdy seryjny morderca to szaleniec, który przestał brać swoje leki, często to w pełni władz umysłowych psychopaci albo zupełnie zdrowe osoby.

Seryjni mordercy raczej nie należą do osób mało inteligentnych, ale obok ich wysokiej inteligencji często spotkamy pychę, zawyżone przekonanie o własnej wartości, narcyzm. Przez to na początku swojej zbrodniczej kariery mogą wydawać się nam sprytni, ale z czasem pewność siebie zmusza ich od porzucenia ostrożności i popełnianie głupich błędów. To oczywiście też nieuniwersalny opis. Zdarzają się osoby, których tożsamość znamy już od pierwszej ofiary, ale nie jesteśmy w stanie jej złapać albo takie, które nigdy nie popełniają błędów i na zawsze zostają nam nieznane, a to świadczy o prawdziwym geniuszu.

Seryjni mordercy bardzo często zdobywają wielu fanów na całym świecie. I wcale nie wśród satanistów czy szaleńców, ale zwykłych, zdrowych i wzorowych obywateli. Często podczas procesu starają się uniknąć kary i opowiadają bajki o walce z systemem, o trudnym dzieciństwie czy rzucają na prawo i lewo swoim urokiem osobistym. W konsekwencji mogą stać się nawet bohaterami w oczach opinii publicznej. To doprowadza do dania im jeszcze większej pewności siebie i co ważniejsze, przekonuje ludzi na zewnątrz, że są oni niewinni albo, co gorsza, że są ofiarami niegodziwego systemu.